niedziela, 27 grudnia 2009
???????????????????
Brak tytułu, to tylko wybieg, by samemu spróbować nazwać obrazek jaki dziś ukazał się moim oczom.
Prawidłowy tytuł to: "Fotografujemy psa - przewodnik cz I"...
A więc należy znaleźć obiekt, ocenić światło, nastawić migawkę, przysłonę no i WYKADROWAĆ !
Dodam tylko, że to nie jest pani - a pan fotograf.
niedziela, 20 grudnia 2009
niedziela, 13 grudnia 2009
niedziela, 6 grudnia 2009
Wpis broni się sam
niedziela, 29 listopada 2009
AZOR
niedziela, 22 listopada 2009
niedziela, 8 listopada 2009
Czym skorupka za młodu...
Podpatrzone
poniedziałek, 14 września 2009
Zamiast urlopu
Gdy w biurze remont po pożarze jaki spowodowała sprzątaczka potykając się o kabel od drukarki uruchomiając reakcję łańcuchową (spadająca drukarka przewróciła popielnicę z tlącymi się dwoma fajkami, które zapaliły ścinki w niszczarce i niszczarkę w dalszej kolejności, ta zaś zapaliła niepalną wykładzinę i niepalne zasłony, które dokończyły dzieła), szef był bezwzględny i nie było wyjścia...
Żabka inna niż wszystkie
piątek, 14 sierpnia 2009
Pelargonie pnące
sobota, 8 sierpnia 2009
Trza se radzić
piątek, 31 lipca 2009
3 IN 1 part two
KACUŚ PARADISE
wtorek, 14 lipca 2009
wtorek, 30 czerwca 2009
Taka normalna nienormalność
piątek, 19 czerwca 2009
Wakacje z Królikiem
Wszystko dobrze, gdy jest pogoda (czytaj - każda inna, niż mieliśmy MY). No ale MY mamy zawsze właśnie taką i na urlopie (w kraju) zasadniczo przebywamy na kwaterze. Kwatera po Polsku to zgodnie z nazwą: "Pokoje do wynajęcia" pokój 6m kwadratowych wraz z łazienką. Więc MY mieszkaliśmy sobie właśnie w takim pąkoju, patrząc codziennie na zabawy naszego "dwuipółlatka".
On dostawał szału i wścieku a MY wścieku w szale. No bo ile można chodzić po rozsypanych klockach na 6m kwadratowych?
czwartek, 18 czerwca 2009
Pogoda nad morzem
Ubrani w dwa polary i kurtkę przeciw wiatrową z kapturem dzielnie zaglądaliśmy na plażę w marnej nadziei, że może piasek wyschnął. Ale pozostawał nam tylko do oglądania spektakl na niebie z dość dynamiczną akcją, której kluczowym elementem był opad wiadomo czego. Nie powiem, mnie jako fotografowi gra światła i kolory morza miejscami się nawet podobały. (Na siłę wyciągany plus z sytuacji...)
Łowienie klienta
wtorek, 16 czerwca 2009
Pamiątka z wakacji
Jedziemy nad Bałtyk
Nasze wakacje w tym roku były krótkie i udane, a jakże. Deszcz padał codziennie, temperatura w porywach dochodziła do 12-15 stopni Celsjusza i mieszkaliśmy na 6m kwadratowych. Dziś pierwsza fotka z podróży, kiedy to z zimna panującego na zewnątrz dzieć załatwiał się w aucie. Scenariusz taki powtarzał się kilkukrotnie, gdy tylko słyszałem głos: "Tata tupę".
poniedziałek, 1 czerwca 2009
JUNIORKI
Juniorki to były kapcie mego dzieciństwa. Nosiło się toto obowiązkowo w podstawówce niby po to, by korygować wady stóp i nie mieć platfusa... Generalnie pamiętam tylko kształt tych buciów i polewam, że juniory żyją! Gdzie?
Na kręgielni! Tam właśnie trzeba się obuć w takie bucie i grać niczemu sobie dalej. Ale po co grać, skoro można polewać z juniorków?
niedziela, 24 maja 2009
Wyścig Pokoju
sobota, 16 maja 2009
Przegięli !
Ja rozumiem, że jest fajna akcja promowania miasta. Ale ten plakat na tym budynku przypomina te czasy, gdy wszystko było właśnie takie gówniane, odwrotne od zamierzonego celu, nieświadomie schrzanione, utwierdzające masy o tym, że wszystko co z łódzkie to po prostu SYF.
Ps: W tej kamienicy po remoncie mają być kwatery dla studentów. Ale to będzie kiedyś...
MEGAZONK
czwartek, 14 maja 2009
wtorek, 5 maja 2009
niedziela, 3 maja 2009
Lanoś
środa, 15 kwietnia 2009
Bez kalkulatora nie dojedziesz!
środa, 8 kwietnia 2009
NO NIE!
Subskrybuj:
Posty (Atom)